Jesteś tancerką. Codziennie chodzisz do szkoły na zajęcia taneczne. Pewnego dnia po zajęciach znajomi zaproponowali Ci wyjście do klubu. Mieli tam pojawić się inni z zajęć. Na szczęście miałaś na sobie wygodne i nadające się na imprezę ciuchy:
Poszliście. Zajęliście miejsca przy stoliku. Dobrze, że był duży, bo dosiedli się do was jeszcze inni tancerze. Wśród nich byli chłopcy. Wasza wspólna znajoma przedstawiła was. Od razu wpadł Ci w oko ten w lokach o imieniu Jay.
Poszłyście z dziewczynami na parkiet. W tle leciała Twoja ulubiona piosenka - Lightning. Cały czas czułaś na Sobie wzrok Jaya. Niestety czas szybko minął i musiałaś już wracać do domu.
*** Kilka dni później***
Przyszłaś na zajęcia. Wychodząc wpadłaś na Jaya. Chłopak pomógł Ci wstać, uśmiechnął się i poszedł. Całe zajęcia byłaś nieobecna. Zauważyła to Twoja koleżanka:
- Ela, co z Tobą? - zapytała.
- Nic.
- No jak nic, przecież widzę.
- To chyba jesteś ślepa.
- Jeszcze okularów nie muszę nosić.
- To czas zacząć.
- Dobra, zacznę, jak mi powiesz co się stało.
- Hhhh no dobra. - pomyślałaś - Jak jej nie powiem to się nie odczepi. - Podoba mi się Jay.
- AAAAAAA - Twoja koleżanka zaczęła piszczeć i skakać.
Wszyscy się na was spojrzeli.
- Ciii - zasłoniłaś jej usta ręką - Nikt nie może się dowiedzieć.
- Jasne, ale teraz weź tą swoją brudną łapę z mojej buzi - wymamrotała.
Zdjęłaś dłoń.
- I co masz zamiar z tym zrobić?
- Nic, a co mam robić?
- No jak co?! Umówić się z nim!!
- Haha xD jak ty to sobie wyobrażasz?
- Normalnie, pójdziemy znowu do klubu.
I na tym zakończyła się wasza rozmowa, bo skończyła się przerwa. Po zajęciach umówiłyście się, że pójdziecie do klubu. Poszłaś do domu się przygotować. Ubrałaś się w to:
Z koleżanką umówiłaś się przed klubem. Weszłyście. Pochodziłyście trochę. Po chwili znalazłaś Jaya. Siedział z chłopakami. Siedzieli w takim miejscu, że mieli widok na parkiet. Postanowiłaś, że pójdziesz potańczyć. Akurat leciało Britney Spears - Womanizer. Zaczęłaś tańczyć. Po chwili poczułaś czyjeś ręce na swojej tali. Odwróciłaś się - to był Jay!
- Co tutaj robisz? - zakręcił Tobą.
- Tańczę, nie widać?
- Widzę i to jak dobrze.
Piosenka się skończyła. Następnie był wolny kawałek - Just one last dance. Jay przyciągną Cie do siebie. Położyłaś ręce na jego ramionach, a on swoje na Twojej tali.
- No więc, chciałem Ci coś powiedzieć.
- Co takiego?
- Hhhh podobasz mi się.
- Serio?!
- Serio, serio.
Nachylił się i łapczywie Cię pocałował.
Jay przeniósł się do Twojej grupy tanecznej, żeby mieć oko, czy nikt Cię nie podrywa i być bliżej Ciebie.
-------------------------------------------------------------------------
Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale przygotowuje się do egzaminów. Zacznę pisać po egzaminie. Julka tez nie będzie pisać bo nie ma internetu. Mam nadzieje, że nie przestałyście czytać ;)
Coś mało komentujecie :((
Coś mało komentujecie :((
PS. Ela mam nadzieję, że Ci się podoba i przepraszam, ze musiałaś na niego czekać tak długo :)
Mi się podoba i cały czas czytam!!
OdpowiedzUsuńTeż się właśnie przygotowuję do egzaminów, znam ten ból :(
Imagin świetny, nie mogę doczekać się następnego ;)
A jak, podoba mi się i to bardzo! ;D Bardzo ładne stylówki tak w ogóle ;) Warto było czekać, bo jest świetne ;p
OdpowiedzUsuńRównież przygotowuję sie do egzaminów, więc wiem o co chodzi ;/
Czekam na jakiś kolejny ;)
Dziękuję za wspaniały imagin ;*
Gdyby się nudziło, to zapraszam na nowego bloga ;) Nie jest on co prawda o TW, ale może zainteresuje ;p http://walcze-bo-warto.blogspot.com/
jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam ;*
E.
fajne opowiadanie i blog zapraszam równiez do mnie zaczełam teraz więc chce zobaczyc co o nim myślisz to jest o TW http://droga-do-nikad-princessa-tw.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudowne opowiadanie. Podoba mi się. Przy okazji zapraszam cię na mojego bloga : http://opowiadania-klamatynka.blogspot.com/ Zapraszam do czytania i komentowania. Mam nadzieje,ze ci się spodoba.
OdpowiedzUsuń