Biegłaś. Nie mogłaś już tego wytrzymać. "Jak on mógł Ci to zrobić" - myślałaś. Dotarłaś nad Tamizę. Usiadłaś na jednej z pobliskich ławek i zaczęłaś płakać.
- Przepraszam. Nic Ci nie jest - zapytał jakiś chłopak.
- Zerwał ze mną chłopak - odpowiedziałaś.
- Przykro mi.
- Dzięki.
- Zobaczysz będzie lepiej. Kiedyś poznasz osobę, która na Ciebie zasługuję. A tak właściwie jestem Tom.
- Eva.
- Więc Eva nie płacz już, bo szkoda twoich łez na tego frajera, który nie umiał docenić takiej dziewczyny jak ty. Może chcesz pójść na kawę ze mną??
- No nie wiem...
- Nie daj się prosić!
- Dobrze.
Poszliście do małej, pobliskiej kawiarenki. Tom postawił Ci kawę i ciepłą szarlotkę. Długo rozmawialiście. O wszystkim i o niczym.Chyba siedzieliście tam długo, bo do waszego stolika podszedł facet i kazał Wam wyjść, bo chce już zamknąć. Było już późno i ciemno, więc Tom zaproponował, że odprowadzi Cię do domu. Jednak po drodze chłopak wpadł na pomysł:
- A może pójdziemy na piwo? - zaproponował.
- Nie jestem przekonana - odparłaś niepewnie.
- Oj no chodź. Noc jeszcze młoda.
- Ok. W sumie nie mam nic do stracenia.
Skierowaliście się do baru. Było tam duszno, ale nie przeszkadzało Ci to. Tom poszedł zamówić napoje. Po chwili podał Ci złoty trunek. Wzięłaś długiego łyka. Chłopak popatrzył na Ciebie z uznaniem.
- A może zrobilibyśmy sobie zawody: Kto najszybciej wypije 5 piw.
- Dobra - pierwszy kufel uderzył Ci już do głowy - A jaka będzie nagroda?
- Jeśli ja wygram to zostaniesz moją dziewczyną. Jeśli ty wygrasz to wejdę na stolik i zacznę tańczyć Gangam Style w samych gaciach.
- Umowa stoi - podaliście sobie ręce na przypieczętowanie umowy.
Barman przyniósł Wam piwa.Podczas odliczania Tom pościł do Ciebie oczko i powiedział:
- Powodzenia.
Nim zdążyłaś coś odpowiedzieć, mężczyzna krzykną: Start! i trzeba się było brać za picie. Zaczęłaś pić jedno piwo za drugim, choć w nigdy życiu tego nie robiłaś. Chciałaś zobaczyć Toma w majtkach. Wyobraziłaś to sobie i piłaś jeszcze szybciej. Skończyłaś. Widziałaś, że chłopakowi zostało jeszcze jedno.
Wygrałam - krzyknęłaś - A teraz zdejmuj gacie, właź na stół i tańcz!
Tom miał wesołą minę, ale to może dlatego, ze był w sztok pijany. Jak obiecał tak zrobił. Chwilę później zobaczyłaś Toma jak tańczy Gangam Style w czerwonych bokserkach. Wyglądał komicznie. Pół jego tańca przeleżałaś na podłodze. Gdy skończył przyszedł do Ciebie z minął smutnego pieska i zapytał:
- Widzisz co dla Ciebie robię, może teraz ja dostane jakąś nagrodę?
- Hmm. No dobrze, świetnie tańczyłeś, więc mogę Ci coś dać.
Pochyliłaś się w jego stronę i namiętnie go pocałowałaś. Odpowiedział tym samym. Nie mogliście się od siebie oderwać, ale w końcu zabrakło Wam tchu. Chłopak spojrzał na Ciebie z pożądaniem...
---------------------------------------------------------------------
Dodałabym w piątek, ale jestem chora :(
Mam ma nadzieję, że Wam się podoba :)
- Przepraszam. Nic Ci nie jest - zapytał jakiś chłopak.
- Zerwał ze mną chłopak - odpowiedziałaś.
- Przykro mi.
- Dzięki.
- Zobaczysz będzie lepiej. Kiedyś poznasz osobę, która na Ciebie zasługuję. A tak właściwie jestem Tom.
- Eva.
- Więc Eva nie płacz już, bo szkoda twoich łez na tego frajera, który nie umiał docenić takiej dziewczyny jak ty. Może chcesz pójść na kawę ze mną??
- No nie wiem...
- Nie daj się prosić!
- Dobrze.
Poszliście do małej, pobliskiej kawiarenki. Tom postawił Ci kawę i ciepłą szarlotkę. Długo rozmawialiście. O wszystkim i o niczym.Chyba siedzieliście tam długo, bo do waszego stolika podszedł facet i kazał Wam wyjść, bo chce już zamknąć. Było już późno i ciemno, więc Tom zaproponował, że odprowadzi Cię do domu. Jednak po drodze chłopak wpadł na pomysł:
- A może pójdziemy na piwo? - zaproponował.
- Nie jestem przekonana - odparłaś niepewnie.
- Oj no chodź. Noc jeszcze młoda.
- Ok. W sumie nie mam nic do stracenia.
Skierowaliście się do baru. Było tam duszno, ale nie przeszkadzało Ci to. Tom poszedł zamówić napoje. Po chwili podał Ci złoty trunek. Wzięłaś długiego łyka. Chłopak popatrzył na Ciebie z uznaniem.
- A może zrobilibyśmy sobie zawody: Kto najszybciej wypije 5 piw.
- Dobra - pierwszy kufel uderzył Ci już do głowy - A jaka będzie nagroda?
- Jeśli ja wygram to zostaniesz moją dziewczyną. Jeśli ty wygrasz to wejdę na stolik i zacznę tańczyć Gangam Style w samych gaciach.
- Umowa stoi - podaliście sobie ręce na przypieczętowanie umowy.
Barman przyniósł Wam piwa.Podczas odliczania Tom pościł do Ciebie oczko i powiedział:
- Powodzenia.
Nim zdążyłaś coś odpowiedzieć, mężczyzna krzykną: Start! i trzeba się było brać za picie. Zaczęłaś pić jedno piwo za drugim, choć w nigdy życiu tego nie robiłaś. Chciałaś zobaczyć Toma w majtkach. Wyobraziłaś to sobie i piłaś jeszcze szybciej. Skończyłaś. Widziałaś, że chłopakowi zostało jeszcze jedno.
Wygrałam - krzyknęłaś - A teraz zdejmuj gacie, właź na stół i tańcz!
Tom miał wesołą minę, ale to może dlatego, ze był w sztok pijany. Jak obiecał tak zrobił. Chwilę później zobaczyłaś Toma jak tańczy Gangam Style w czerwonych bokserkach. Wyglądał komicznie. Pół jego tańca przeleżałaś na podłodze. Gdy skończył przyszedł do Ciebie z minął smutnego pieska i zapytał:
- Widzisz co dla Ciebie robię, może teraz ja dostane jakąś nagrodę?
- Hmm. No dobrze, świetnie tańczyłeś, więc mogę Ci coś dać.
Pochyliłaś się w jego stronę i namiętnie go pocałowałaś. Odpowiedział tym samym. Nie mogliście się od siebie oderwać, ale w końcu zabrakło Wam tchu. Chłopak spojrzał na Ciebie z pożądaniem...
---------------------------------------------------------------------
Dodałabym w piątek, ale jestem chora :(
Mam ma nadzieję, że Wam się podoba :)
ZAJEBISTY ^^
OdpowiedzUsuńHyhyhyhy .. :3
Pisz drugą część szybko ! :D
Świetny!!!!!
OdpowiedzUsuńPoproszę szybko następną część ^^
wspaniały!!!
OdpowiedzUsuńja chce kolejny!!!
weny
mi sie podoba i to baardzoo
wracaj do zdrowia